Wierszowianki

PYRTEK MAŁY

Jestem sobie Pyrtek Mały
Bo ogonek mam dość mały
Macham sobie w prawo w lewo
Przed Tibore mym kolegą
Bo przyjaciel wielki jest!
I ogonek jego też
A Irinka wniebogłosy drze
Ryjeczka rano w nocy
Pan Arturek dzielny chwat
Dostał mnie i zabrał w świat
Nie chce pieścić mnie po brzuszku
Gdy zasypiam w jego łóżku
Jestem PONem
Piękna ładna lecz spacerek moja pasja
Tibor ciągnie nas do lasu
PONy lubią takie pasje
Mogęsobie brykać, skakać, gonić ptaki poprzez knieje oraz chwaszcze
Deszczyk, błotko oraz gnój to owczarków prawdziwy raj!
Moja Pani to Beatka – nie wygląda na niejadka
Po spacerku słychać tylko:
Ola boga! Ola boga! Moja Pani chodzi, szlocha
Bo futerko moje brzydkie a tu pora wystawowa
Trzeba jechać do Warszawy, żeby zdobyć medale
Ustka także już gotowa na mój przyjazd!
Po medale i nagrody jadę sobie
Po 12tej na mym ringu biegam sobie…
A tu nagle brawa krzyki – co się stało?
Patrze w górę, a ma Pani krzyczy głośno:

– JAGIELLONKA NASZA GÓRĄ !!!
Artur Rogalski

PON przed wystawą

PON przed wystawą robi co może,
Żeby go na nią nie wlec broń Boże.
Tu się wydrapie, tam się wybrudzi,
Aby wyglądem odstraszać ludzi,
A potem wlezie w kolczaste krzaczki
Zeżre padlinę, dostanie sraczki.
A gdy wrócicie niewinnie chrapie,
Jak grzeczne psiątko na Twej kanapie.

Anna Zakrzewska

PON PRZED WYSTAWĄ

Spod grzywy gorzej widzi
Posługuje się słuchem
Szepniesz coś o wystawie
Wydrapie się za uchem
A potem zaś niewinnie
Leżąc na twej kanapie
Tak jakoś mimochodem
Wygryzie coś na łapie.
No i w przeddzień wyjazdu
Wytarza ci się w trawie
Sfilcuje sierść doszczętnie
I masz już po wystawie

Anna Zakrzeska

Wierszowianki

PYRTEK MAŁY

Jestem sobie Pyrtek Mały
Bo ogonek mam dość mały
Macham sobie w prawo w lewo
Przed Tibore mym kolegą
Bo przyjaciel wielki jest!
I ogonek jego też
A Irinka wniebogłosy drze
Ryjeczka rano w nocy
Pan Arturek dzielny chwat
Dostał mnie i zabrał w świat
Nie chce pieścić mnie po brzuszku
Gdy zasypiam w jego łóżku
Jestem PONem
Piękna ładna lecz spacerek moja pasja
Tibor ciągnie nas do lasu
PONy lubią takie pasje
Mogęsobie brykać, skakać, gonić ptaki poprzez knieje oraz chwaszcze
Deszczyk, błotko oraz gnój to owczarków prawdziwy raj!
Moja Pani to Beatka – nie wygląda na niejadka
Po spacerku słychać tylko:
Ola boga! Ola boga! Moja Pani chodzi, szlocha
Bo futerko moje brzydkie a tu pora wystawowa
Trzeba jechać do Warszawy, żeby zdobyć medale
Ustka także już gotowa na mój przyjazd!
Po medale i nagrody jadę sobie
Po 12tej na mym ringu biegam sobie…
A tu nagle brawa krzyki – co się stało?
Patrze w górę, a ma Pani krzyczy głośno:

– JAGIELLONKA NASZA GÓRĄ !!!
Artur Rogalski

PON przed wystawą

PON przed wystawą robi co może,
Żeby go na nią nie wlec broń Boże.
Tu się wydrapie, tam się wybrudzi,
Aby wyglądem odstraszać ludzi,
A potem wlezie w kolczaste krzaczki
Zeżre padlinę, dostanie sraczki.
A gdy wrócicie niewinnie chrapie,
Jak grzeczne psiątko na Twej kanapie.

Anna Zakrzewska

PON PRZED WYSTAWĄ

Spod grzywy gorzej widzi
Posługuje się słuchem
Szepniesz coś o wystawie
Wydrapie się za uchem
A potem zaś niewinnie
Leżąc na twej kanapie
Tak jakoś mimochodem
Wygryzie coś na łapie.
No i w przeddzień wyjazdu
Wytarza ci się w trawie
Sfilcuje sierść doszczętnie
I masz już po wystawie

Anna Zakrzeska